Port ubezpieczeń

Ubezpieczenia zyciowe - podstawy podstaw


W niniejszym artykule zajmę się omówieniem najważniejszych, podstawowych elementów związanych z ubezpieczeniami życiowymi. Skupię się na podziale ubezpieczeń na grupy i ogólnymi informacjami na ich temat.

WPROWADZENIE


Ubezpieczenie na życie – dotyczy naszego życia. Wydaje się to oczywiste ale wcale takie być nie musi.
Dobrem, które tutaj ubezpieczamy jest życie a dokładnie jego utrata. Tylko w takim przypadku nastąpi wypłata świadczenia. Tak, świadczenia a nie odszkodowania. W ubezpieczeniach życiowych nie mamy do czynienia z odszkodowaniami, tylko świadczeniami. Niby tylko różnica w nazwie ale bardzo wpływa na postrzeganie nas jako profesjonalistów.

W odróżnieniu od majątku czy komunikacji, tutaj Ubezpieczony nigdy nie otrzyma wypłaty. Zostanie ona przekazana < beneficjentom. Czyli najprościej mówiąc – pieniądze zostaną skierowane albo do osoby wskazanej jako uposażona (wskazanej na umówię bądź zgodnie z postępowaniem spadkowym). Kupując ubezpieczenie na życie, nie myślimy o sobie tylko o rodzinie (lub banku). Musimy pamiętać oraz uświadomić klienta, że płacąc składkę, nigdy nie otrzymamy samodzielnie świadczenia, tylko zapewniamy godziwe życie bądź w ogóle dalsze życie, na przykład w przypadku zgonu jedynego żywiciela rodziny.
Ubezpieczenia życiowe nie są obowiązkowe (poza kredytami), są produktem wybieranym przez osoby świadome, bądź uświadomione przez nas.

Ubezpieczenia na życie dla celów roboczych możemy podzielić na: indywidualne oraz grupowe. Wszelkimi ubezpieczeniami inwestycyjnymi nie będę się w tym wpisie zajmował.Przy czym zwracam uwagę, że nazwa indywidualne i grupowe nie odnosi się do liczby osób wskazanych na umowie. Na polisie widnieje zawsze jedna osoba. W nazewnictwie chodzi bardziej o to, czy jesteśmy taryfikowani według swoich danych, swojego stanu zdrowia czy według danych grupy przystępującej do ubezpieczenia. Rozwinę to w dalszej części.

INDYWIDUALNE


Ubezpieczenie indywidualne na życie – jest zawierane przez konkretną osobę, według jej rzeczywistych danych. Ta forma cechuje się możliwością zawarcia polisy na wysokie sumy ubezpieczenia, do około 10 000 000 zł.
Bierze się pod uwagę wiek klienta, jego zdrowie, historię chorób, wzrost, wagę, zarobki, liczbę odmów w innych Towarzystwach, jego preferencje i rzeczywiste potrzeby. Polisa zawierana jest na konkretną, wskazaną sumę i obowiązuje na z góry ustalony czas (dla przykładu: 5 lat, 15 lat, 20 lat, czy do końca życia bądź ukończenia 100 lat przez klienta).
Ubezpieczającym i Ubezpieczonym jest zawsze ten sam klient, nie ma możliwości, żeby żona zawarła ubezpieczenie na męża lub mąż na żonę czy zupełnie inną osobę. Czemu tak się dzieje? Oglądacie wszyscy amerykańskie filmy, więc wiecie doskonale, okazja czyni złodzieja…

Jest to najlepsza forma dla klienta, który potrzebuje rzeczywistej pewności co do zabezpieczenia finansowego swoich bliskich, swojej firmy czy spłaty kredytów(kredytodawców).
Warto wspomnieć, że składka jest silnie uzależniona od wieku klienta, klienci po 70 roku życia nią są już przyjmowani do ubezpieczenia (wiek wstępu) a klienci po 60 roku życia płacą składkę conajmniej kilkakrotnie wyższą niż ci, którzy mają 30 lat. Ubezpieczenia grupowe na życie – w ich przypadku taryfikacja nie odbywa się według wszystkich danych klienta, lecz grupy klientów, którzy zdecydowali się przystąpić do ubezpieczenia. W ramach tego rodzaju wyróżniamy dwie podgrupy: Ubezpieczenia w grupie otwartej oraz w grupie zamkniętej.

GRUPA OTWARTA


Grupa otwarta – zawierana jest wtedy, kiedy klient przychodzicie do agenta samodzielnie, chce ubezpieczenie, które będzie szybkie do zawarcia, stosunkowo tanie albo po prostu dostaje ulotkę z sumą ubezpieczenia, zakresem ubezpieczenia oraz ceną (tak, te ulotki z dużą ilością cyferek na biurku pośrednika to właśnie grupowi indywidualne).
Nie mamy tutaj do czynienia z tak wysokim sumami jak w ubezpieczeniach indywidualnych (zdecydowanie niższe…). Dla przykładu wypłacana suma z tytułu śmierci wynosi 20 000, 30 000 czy 50 000 zł. Ale za to w grupówkach mamy zawsze jeszcze ryzyka dodatkowe: urodzenie dziecka, śmierć rodzica, teścia, zgon w nieszczęśliwym wypadku.
Oferta jest już z grubsza przygotowana, agent wprowadza dane do systemu i podaje ceną, najczęściej taką jaka widnieje na ulotce, czasami nieznacznie zmienioną. W niektórych Towarzystwach Ubezpieczeniowych istnienie możliwość manipulowania sumą ale nigdy nie osiągnie ona wysokości na przykład 500 000 zł. Celem takiej ochrony należałoby zawrzeć ubezpieczenie indywidualnych. Kto najczęściej zawiera takie ubezpieczenie? Osoby, które chcą mieć w miarę szeroki zakres za niewygórowaną cenę. Owszem, możemy dostać 2 000 zł za zgon teścia, tylko pamiętajmy, żeby uświadomić klientowi, że teściowie i teściowe wcale tak często nie umierają a czasami suma składek będzie niższa niż świadczenie…

GRUPA ZAMKNIĘTA


Grupa zamknięta – większość pracujących osób spotkała się z tą formą ubezpieczenia nie wiedząc, że nazywa się to właśnie w ten sposób. Ubezpieczani są w ten sposób pracownicy danego konkretnego przedsiębiorstwa.
Tutaj także pod uwagę nie jest brany stan zdrowia, wiek czy historia chorób konkretnej osoby lecz całej grupy (stąd właśnie nazwa: ubezpieczenia grupowe. Nie chodzi wcale o to, że ubezpiecza się grupę osób, może być to na początku mylące…).

Jak działa taka forma?
Agent kontaktuje się z firmą i na podstawie ogólnej charakterystyki wieku pracowników oraz rodzaju wykonywanej przez nich pracy ustalana jest cena. Składka może zostać opłacona przez pracodawcę (bardzo dobry pracodawca), częściowo przez pracodawcę (nadal dobry pracodawca) bądź też w całości przez pracowników (po prostu pracodawca). Jak długo jesteśmy zatrudnieni w danej firmie, tak długo jesteśmy ubezpieczeni. Po zmianie pracodawcy musimy samodzielnie wykupić swoje ubezpieczenie lub kontynuować te, które posiadamy ale już indywidualnie. Kto kupuje najczęściej takie ubezpieczenie? Pracownicy, którym pracodawca podsunął takie rozwiązanie. Równie dobrze można kupić grupówkę indywidualną i nie być uzależnionym od pracy w danej firmie…

W ten sposób wygląda ogólna, najprostsza i najbardziej podstawowa charakterystyka ubezpieczeń życiowych. Są to podstawy podstaw i wiedza, którą każdy agent (sprzedający ubezpiecznie na życie bądź nie), musi posiadać. Nie można zajmować się ubezpieczeniami bez znajomości powyższego, naprawdę, byłoby to wysoko nieprofesjonalne.
Muszę jeszcze wspomnieć o praktycznej części pracy agenta - czym się różni sprzedaż ubezpieczeń majątkowych od życiowych?

Technicznie niczym, ten sam albo bardzo podobny system, często życiówki wystawia się szybciej niż autocasco. Różnica polega na sposobie sprzedaży. Co do zasady klienci nie przychodzą ubezpieczyć się na życie. Może smutne ale jednak prawdziwe.

Przykład? Kredytobiorcy często nawet nie zdążą dojść do agenta ponieważ w banku już im zaproponują ofertę – a jest to grupa, która musi takie ryzyko wykupić (na kształt OC komunikacyjnego) i nawet Was nie odwiedzi.
To po stronie agenta jest wyjście z inicjatywą i zaproponowanie klientowi ryzyk życiowych. Czy jest to trudne? Nie, ale wymaga przestawienia się na doradztwo i dopasowanie oferty ubezpieczeniowej pod klienta. Pole do popisu jest bardzo szerokie i na pewno znajdziecie tutaj miejsce dla siebie.

Jest to pierwszy artykuł z serii o ryzykach życiowych, w kolejnych omówię szczegółowo każde z powyższych ryzyk oraz przedstawię charakterystyki klientów, branż i profesji a rynek na tym polu jest jeszcze niezagospodarowany.